12.8.15

Obłędne lody czekoladowe z soloną praliną orzechową


Burza za burzą. Okna otwarte na oścież ale powietrze nadal ciepłe i ociężałe. Czekam na chłodny powiew wiatru, który umożliwi spokojny sen. I schładzam się lodami. I to nie byle jakimi. Jedne z najlepszych, jakie jadłam. Wprawdzie wczoraj na fanpag'u nie udało się zebrać tak dużej liczby like'ow, jakie pragnęłam (trochę mi smutno :P) ale z przepisem i tak muszę się z Wami koniecznie podzielić bo te lody są naprawdę warte grzechu:) Moooocno czekoladowe, z chrupiącymi orzechami w karmelu. Cudo <3

Jakiś czas temu znalazłam w internecie ciekawy przepis na lody, i to właśnie nim się zainspirowałam (klik). Głównie dlatego mnie zainteresowały, że masę do ich przygotowania podgrzewało się. Zmieniłam jednak znacznie proporcje dostosowując je do siebie. Miałam zamiar również dodać solone krakersy,
ale wydawało mi się, że po wmieszaniu ich do lodów zrobi się z nich "ciapa". Zatem na szybko wymyśliłam inny dodatek - solone orzechy obtoczone w karmelu :)
Będę nieskromna, ale czasami pochwalić się wypada, a wręcz trzeba :) Lody są przepyszne. Idealnie kremowe o zdecydowanym, mocnym smaku czekolady. Pralinę orzechową możecie wykorzystać tylko do posypania lodów lub wmieszać je razem do masy. Ja osobiście wolę posypkę :)


Składniki:

Lody czekoladowe:
  • 200 ml śmietany kremówki
  • 200 ml mleka 3,2%
  • 80 g gorzkiego kakao
  • 100 g mlecznej czekolady
  • 120 g cukru
  • 1 cukier waniliowy
  • 3 żółtka
Solona pralina orzechowa:
  • 50 g orzechów ( u mnie włoskie)
  • 40 g cukru
  • 1 łyżka wody
  • 3 szczypty soli 
Lody: Kakao wsypać do garnka. Dolać powoli śmietanę. Powoli i dokładnie mieszać. Będzie to trudne, ale kakao ze śmietaną musi się połączyć na gładką masę. Stopniowo dolewać mleko cały czas mieszając, aby nie było grudek. Masa powinna być gęsta. Następnie postawić garnek na małym ogniu i dodać połamaną na kawałki czekoladę. Masa nie powinna być za gorąca - tylko na tyle, aby czekolada się dobrze rozpuściła. Zdjąć z ognia i wytudzić.
Żółtka ubić z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą, jasnożółtą masę. Następnie, nie przerywając mieszania, powoli wlewać masę czekoladową. Dokładnie wymieszać i przelać spowrotem do garnka. Ponownie umieścić na małym ogniu i lekko podgrzać, aby ewentualne kryształki cukru do końca się rozpuściły. Masę należy trzymać na ogniu maksymalnie 5 minut, a łyżka w niej zanurzona powinna po wyjęciu być cała oblepiona. Zdjąć z ognia, wystudzić i wstawić do lodówki na 12 godzin. Masa bardzo mocno zgęstnieje - nabierze konsystencji zwartego musu.
Po upływie tego czasu lody przełożyć do pojemnika* i umieścić je w zamrażarce co jakiś czas mieszając, lub przygotować je w maszynie zgodnie z jej instrukcją postępowania**. 

Solona pralina orzechowa: Do rondelka wsypujemy cukier i wlewamy łyżkę wody. Na małym ogniu powoli podgrzewamy (najpierw utworzy się skorupa, która później będzie topnieć). Gdy karmel nabierze złotego koloru wsypujemy posiekane orzechy włoskie i za pomocą silikonowej łopatki dokładnie mieszamy, aby wszystkie orzechy były oblepione karmelem. Dodajemy 2 szczypty soli. Jeszcze ciepłe orzechy wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i posypujemy je jeszcze jedną szczyptą soli. Gdy masa całkowicie wystygnie umieszczamy ją w woreczku i tłuczemy wałkiem do ciasta na drobne kawałki.

*jeśli chcemy pralinę wymieszaną z lodami dodajemy je teraz
**pralinę wsypujemy, gdy lody są już gotowe





14 komentarzy:

  1. Solidna porcja na pewno doskonale schładza w upał:)pyszna kompozycja:)

    OdpowiedzUsuń
  2. te lody muszą być obłędne i jeszcze jakie zdjęcia apetyczne! :) może nawet taki nie czekoladohlik jak ja by się do nich przekonał :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mega czekoladowa bomba, pycha :) A u mnie niestety ani burzy ani żadnej kropli deszcze, niestety :)

    OdpowiedzUsuń
  4. czekoladowe lody już wyglądają obłędnie, a i wyobrażam sobie ich smak. Podeślij, proszę, lody wraz z .... burzami. U nas tylko straszy, grzmi i idzie dalej , chyba do Ciecie. Pozdrawiam, Andula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, specjalnie dla Ciebie wieeeelki kubek lodów <3 a o burzę dzisiaj sama proszę :(

      Usuń
  5. Za lodami nie przepadam, ale na takie dałabym się skusić !

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow, prezentują się genialnie! :)
    Obłędne zdjęcia! *.*

    OdpowiedzUsuń
  7. Ślinotoku dostałam od samego patrzenia, obłędne lody i zdjęcia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że tu zaglądasz :* Pozdrawiam ciepło :*


Copyright © My simple kitchen