20.12.19

Kompot z suszu


Mój ulubiony kompot nie tylko świąteczny, ale i zimowy. Aromatyczny i bez cukru - suszone owoce same w sobie są bardzo słodkie. Niektórzy dorzucają do swojego kompotu kilka owoców wędzonych. Ja jednak wolę suszone. Z lekką nutą cynamonu i goździków. Z dodatkiem pomarańczy lub cytryny.
Cóż więcej mówić - jest to obowiązkowa pozycja na moim stole wigilijnym :) A jak Wasze przygotowania do świąt? :)


Składniki:

  • 100 g suszonych śliwek
  • 150 g suszonych jabłek
  • 100 g suszonych moreli
  • 50 g suszonych gruszek
  • 10 goździków
  • 1 laska cynamonu
  • 1 pomarańcza
  • 3 l wody
  • miód - opcjonalnie

Wszystkie suszone owoce włożyć do garnka, zalać zimną wodą i odstawić na godzinę do napęcznienia. Następnie dodać goździki i gotować na małym ogniu przez około 45 minut. Na ostatnie 5-10 minut gotowania dodać laskę cynamonu.* Gdy kompot będzie ugotowany laskę należy wyjąć. Pomarańczę dobrze wyszorować i pokroić w plastry. Dorzucić kilka plastrów do gorącego kompotu.  Wystudzić i przecedzić. Opcjonalnie można dosłodzić miodem.


*jeśli zbyt długo będziemy gotować laskę cynamonu z kompotem, wówczas będzie miał on gorzki posmak.



1 komentarz:

  1. kolejny rarytas na karcie kalendarza. Pozdrawiam, Andula

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że tu zaglądasz :* Pozdrawiam ciepło :*


Copyright © My simple kitchen