15.9.15

Mleczny ryż z karmelizowanymi śliwkami


Za oknem od rana kropi deszcz. Wieje zimny wiatr. Grzeję się pod kocykiem z herbatką w ręku.
Nadchodzi jesień...
W końcu! Moja ulubiona pora :) Piękna, kolorowa, złocista i pełna klimatu. A także nostalgiczna - jak dzisiaj :)
Wprasza się pełnym koszem owoców, z którego wysypują się jabłka, gruszki i śliwki. I te ostatnie są moim dzisiejszym bohaterem. Wylądowały w pysznym deserze, który równie dobrze może zastąpić śniadanie czy też solidny posiłek, bo porcja jest całkiem spora. Karmelizowane śliwki - to zdecydowania moja miłość tej jesieni :)
Deser najlepiej j smakuje na ciepło ale na zimno jest równie smaczny.
Przepis znalazłam tutaj (klik), jednak znacznie zmodyfikowałam go do swoich potrzeb.


Składniki na 2 duże porcje:

Mleczny ryż:
  • 1 torebka ryżu
  • 3,5 szklanki mleka
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • 1 łyżeczka zwykłego cukru
  • 1 łyżeczka masła
Karmelizowane śliwki:
  • 500 g śliwek
  • 1 łyżka masła
  • 2 łyżki miodu
  • cynamon
  • 2-3 łyżki soku z pomarańczy
Ryż opłukać, przełożyć do garnka i zlać mlekiem. Zagotować. Następnie wsypać cukier, cukier waniliowy i dodać masło. Wymieszać i gotować na małym ogniu często mieszając. Ryż powinien wchłonąć sporą ilość mleka, zmięknąć i nabrać gęstej konsystencji.

Śliwki umyć, przeciąć wzdłuż na pół  i wypestkować. Jeśli owoce są duże, należy je pociąć na ćwiartki. W garnku roztopić masło. Dodać miód, wymieszać i dorzucić śliwki. Smażyć je na małym ogniu aż zmiękną (ale się nie rozpadną) i nabiorą lśniącej powłoki a powstały na dnie sos zgęstnieje. Oprószyć śliwki szczyptą cynamonu i dolać soku z pomarańczy. Jeszcze chwilę smażyć i podawać ciepłe z ryżem.

Mleczny ryż możecie podać podobnie jak ja - przekładając go na przemian ze śliwkami tworząc efektowne warstwy lub po prostu podać go w miseczce i na wierzchu rozłożyć śliwki.









11 komentarzy:

  1. Już od dawna mam ochotę na ryżowy deser, z karmelizowanymi śliwkami musi być wyśmienity :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny pomysł na słodki ryż :)

    OdpowiedzUsuń
  3. głodna się robię na sam widok! obłędny deser :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba zrobię sobie taki deser :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie piękna pogoda, świeci słońce ale... taki deser też chętnie bym zjadła. Świetny pomysł, bo i smacznie i ładnie podane :)

    OdpowiedzUsuń
  6. zapisuję do zrobienia! :) oj kusi mnie ten deser :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że tu zaglądasz :* Pozdrawiam ciepło :*


Copyright © My simple kitchen