Są głosy które kołyszą do snu.
Są piosenki, które pomagają podnieść się w ciężkich chwilach.
Są filmy, które wykradają nam niejedną łzę.
I są zdjęcia, które uwieczniają magiczne chwile.
Dziś wieczór moim towarzyszem niech będzie muzyka...
Rozpusta. Tak dobrych tostów dawno nie jadłam. Kremowy ser brie, chrupiący boczek, soczysta gruszka i smażona cebulka. Do tego gdzieniegdzie kawałki orzechów. Mówię Wam, cudo! Nawet M wpałaszował te tosty pomimo, że jego reakcja na gruszkę w kanapce nie była zbyt radosna.
A moim zdaniem, właśnie gruszka nadaje tym tostom charakteru, ponieważ dzięki niej nie są one zbyt "ciężkie".
Nie podaję dokładnych składników, gdyż zależą one od ilości tostów, jakie chcecie przygotować.
Składniki:
- chleb tostowy
- ser brie
- gruszka
- boczek wędzony
- cebula
- orzechy
Tosty to smaczna propozycja :) Zapraszam do udziału w kanapkowej akcji :)
OdpowiedzUsuńOoo proszę, wyglądają przepysznie, świetny przepis! :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie jadłam tostów. Jakichkolwiek. Ale Twoje to już poezja smaku. Narobiłaś mi ochoty na tosty a z dodatkiem gruszki to świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńWyglądają wspaniale :)
OdpowiedzUsuńO kurde, ale czadzior! :D
OdpowiedzUsuńSuper te tosty! Wyglądają genialnie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie, niebiańsko wręcz :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie:)
OdpowiedzUsuńświetna propozycja na śniadanie lub kolację :)
OdpowiedzUsuń