Witam wszystkich! Drodzy czytelnicy :)
Jak zapewne zauważyliście, nie było mnie tutaj sporo czasu.
Pragnę serdecznie Was przeprosić i już spieszę z wyjaśnieniami. Otóż pracowałam nad bardzo ważnym projektem, który lada moment ujrzy światło dzienne, dlatego prowadzenie bloga musiałam odsunąć na dalszy plan. Mam jednak nadzieję, że mi szybko wybaczycie i w ramach przeprosin dacie się skusić na to pyszne ciasto :) Na biszkopcie, z wiśniami, kremem i polewą :) Przepis dostałam od koleżanki, która sobie to ciasto bardzo zachwalała :)
A wszystkim kobietkom życzę z okazji dzisiejszego Dnia Kobiet samych wspaniałości :) Miłego dnia! :)
Składniki na dużą blachę:
Biszkopt:
- 6 łyżek ciepłej wody
- 1 i 1/2 szklanki cukru
- 1 cukier waniliowy
- 1 i 1/2 szklanki mąki
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 małe słoiki wiśni
- 3 galaretki wiśniowe
- 700 ml mleka
- 2 budynie waniliowe
- 3 łyżki cukru pudru
- 250 g masła
- 50 ml wódki
- 1/2 kostki masła
- 4 łyżki cukru pudru
- 3 łyżki kakao
- 2 łyżki wody
Warstwa wiśniowa:
Wiśnie odsączamy z kompotu. Sok zlewamy do garnka i dolewamy tyle wody, aby całość miała objętość 1 litra. Wodę z sokiem zagotowujemy. Zdejmujemy z ognia i rozpuszczamy w niej galaretki. Odstawiamy do przestygnięcia. Pozostałe z kompotu wiśnie rozkładamy równomiernie na biszkopcie. Gdy galaretka zacznie tężeć zalewamy nią wiśnie. Odstawiamy do całkowitego stężenia galaretki (najlepiej do lodówki).
Krem waniliowy: Z mleka i proszków budyniowych gotujemy budyń. Odstawiamy do całkowitego wychłodzenia. Masło miksujemy na gładki puch. Dodajemy cukier puder a następnie po łyżce zimnego budyniu. Na końcu wlewamy wódkę. Mieszamy aż krem będzie miał jednolitą konsystencję. Rozsmarowujemy go na masie wiśniowej.
Polewa czekoladowa: Masło rozpuszczamy w rondelku. Zdejmujemy z ognia i dodajemy cukier puder. Dokładnie mieszamy aż masło z cukrem się połączą i wsypujemy kakao. Polewa powinna lekko zgęstnieć. Na końcu dolewamy 2 łyżki wody i odstawiamy na chwilę, aby przestygła. Jeszcze ciepłą polewę rozprowadzamy na kremie.
omnomnom! :)
OdpowiedzUsuńBoski wiśniowiec :)
OdpowiedzUsuńidealnie świętujesz nasz dzień kochana! :)
OdpowiedzUsuńPyszności:)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda, dawno nie jadłam żadnego ciasta z wiśniami :)
OdpowiedzUsuńMadziu kochana, dziękuję Ci za pracę, jaką włożyłaś w naszą wspólną "Chochlę" :***
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda! Ciasto idealne na dzisiejszy dzień :)
OdpowiedzUsuńświetne ciacho :) ostatnio mam jakiś brak weny na słodkie wypieki, a owoce w zamrażalce zalegają, w tym wiśnie. muszę pokombinować :)
OdpowiedzUsuńświetne ciacho :) ostatnio mam jakiś brak weny na słodkie wypieki, a owoce w zamrażalce zalegają, w tym wiśnie. muszę pokombinować :)
OdpowiedzUsuńMmm, znakomicie to ciasto wygląda :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za projekt :)
Pyszny przekładaniec, tyle wspaniałych warstw, uczta dla podniebienia :)
OdpowiedzUsuńPyszne ciasto :)
OdpowiedzUsuń