"Nie narzekaj, że masz pod górkę, skoro zmierzasz na szczyt".
Jak się trzymacie przy poniedziałku? Pierwsza kawa już za Wami? Ja zaraz lecę po drugą - za oknem, zimno, leje deszcz, wieje wiatr... pogoda dobra do spania ;)
Składniki:
- 200 g makaronu pełnoziarnistego
- 500 g pieczarek
- 250 g świeżego szpinaku
- 1 kulka mozzarelli (125 g)
- sól, pieprz, papryka słodka, gałka muszkatałowa
Szpinak myjemy, dokładnie odsączamy i wrzucamy na osobną patelnię z odrobiną tłuszczu. Oprószamy solą i pieprzem. Gdy szpinak zmniejszy swoją objętość i będzie miękki doprawiamy go jeszcze gałką muszkatałową.
Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu. Makaron, pieczarki i szpinak wymieszać dokładnie ze sobą. Przełożyć do żaroodpornego naczynia. Na wierzch zetrzeć na tarce mozzarellę. Włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 20-25 minut, aż ser ładnie się roztopi.
Bardzo lubię tego rodzaju zapiekanki i połączenie mozzarelli z pieczarkami. Twoje danie wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńSmakowicie wygląda :) Dla mnie bez szpinaku byłaby idealna :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zapiekanki:)
OdpowiedzUsuńpyszne danie, ma w sobie wszystko co lubię, zapiekanek jestem szczególną fanką :)
OdpowiedzUsuńTaka zapiekanka zadowoli pewnie wielu. Mnie na pewno. Pysznie ją zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńJestem wielką fanką takich zapiekanek, szczególnie, że mi jakoś nie wychodzą ;)
OdpowiedzUsuńAle mam smaka na twoją zapiekankę. uwielbiam szpinak, pieczarki. Pycha
OdpowiedzUsuńKilka pytan: czy szpinak jest bez czosnku i smietany/twarozku?
OdpowiedzUsuńNa ile osob jest ta porcja?
Pozdrawiam ☺
Szpinak doprawiłam TYLKO solą, pieprzem i gałką muszkatałową :) Jeśli chcesz, możesz doprawić według własnego uznania :)
UsuńPorcja, którą przygotowałam jest dla 2 osób :)
Pozdrawiam :)