Nigdy nie przepadałam z smakiem cytrusów w mięsie. Kurczak z cytryną to zdecydowanie nie moje smaki. Natomiast kurczak z limonką to zdecydowanie co innego. Przepis powstał spontanicznie - szukałam w sieci dobrej marynaty z użyciem sosu sojowego ale nic mi nie podpasowało, więc sama dobrałam składniki. Efekt? Taki kurczak bardzo mi smakował :)
Składniki:
Sos sojowy, sok z limonki, chili, miód i czosnek dokładnie ze sobą wymieszać. Kurczaka włożyć do worka i zalać marynatą. Odstawić do lodówki na kilka godzin. Następnie wyjąć kurczaka z marynaty i ułożyć w naczyniu żaroodpornym dolewając 2-3 łyżki marynaty. Włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec około godziny czas, od czasu do czasu obracając mięso, aby nabrało koloru z każdej strony.
Właśnie go robię i mam pytanie: czy naczynie do pieczenia ma być odkryte czy przykryte ? Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za spóźnioną odpowiedź. Ja miałam odkryte :)
Usuńwiesz co? zjadłabym :P
OdpowiedzUsuńpyszna marynata :) często wykorzystuję sos sojowy właśnie do nich :)
OdpowiedzUsuńSmakowity kurczak :) Lubię taki pieczony z sosem :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na pyszny obiad :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, ja lubię połączenie kurczaka z ananasem. :)
OdpowiedzUsuń