Ogarnia mnie szał robienia porządków. I nic w tym dziwnego gdyby nie to, że po prostu nie mam siły się za nie zabrać. Choroba kontra moja osoba w tym roku - 2:0.
Kto mi zrobi herbatę? :P
Święta bez jajek to nie święta. W końcu jajko to symbol Wielkanocy. Można je faszerować tak naprawdę czym się da i co akurat mamy pod ręką. Ja tym razem podałam je z farszem pieczarkowym.
Składniki:
- 5 jajek
- 4 duże pieczarki
- 2 łyżki majonezu
- 1 łyżeczka keczupu
- 2 łyżki startego na drobnych oczkach żółtego sera
- sól
Jajka ugotować na twardo. Gdy wystygną, obrać ze skorupki i przeciąć wzdłuż na pół. Wyjąć żółtka a białka ułożyć na talerzy. Za pomocą widelca w misce rozdrobnić żółtka. Pieczarki obrać i zetrzeć na tarce. Usmażyć na niewielkiej ilości masła. Gdy wystygną, dodać do żółtek. Dołożyć majonez, keczup oraz ser. Dokładnie wymieszać. Doprawić do smaku solą. Gotowym farszem napełnić połówki jajek. Posypać odrobiną szczypiorku lub rzeżuchy.
zaparzam herbatę dla Ciebie i dla mnie . Biorę jajeczko i pomykam do obowiązkowych przyjemności w trakcie zmęczenia- odpoczynku. Czego i Tobie też życzę. Pozdrawiam,Andula
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują na tej rzeżusze:)
OdpowiedzUsuń