Trochę się obawiałam, czy zdążę jeszcze przed świętami wstawić ten przepis na babeczki. Obecnie korzystam z chwili, kiedy jeden szkodnik bawi się w gotowanie a drugi terminator chętnie chce mu pomóc. Z laptopem na podłodze, pomiędzy porozrzucanymi klockami a klamerkami, jednym okiem zerkam, kiedy ten sielankowy obraz się skończy ;)
Myślę, że jeszcze zdążycie przygotować sobie takie babeczki do jutrzejszej święconki. Robi się je na prawdę szybko - niczym muffinki. Skorzystałam z tego przepisu (klik). Jest on na tyle uniwersalny, że możecie zrobić z niego zarówno babeczki jak i muffinki (co widać zresztą na zdjęciach). W oryginalnym przepisie autorka użyła oleju. Jednak ja polecam Wam koniecznie użyć masła. Piekłam je raz z olejem a raz z roztopionym masłem i różnica w smaku jest kolosalna. Te z masłem są o niebo lepsze :)
Składniki na 16 sztuk:
- 2 jajka
- 1/2 szklanki roztopionego masła
- 1/2 szklanki mleka
- sok wyciśnięty z 1 cytryny
- skórka starta z 1 cytryny
- 1/2 szklanki cukru
- szczypta soli
- 250 g mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- sok z cytryny
- cukier puder
Mokre składniki (tj. jajka, masło i mleko) umieszczamy w jednej misce i krótko ze sobą mieszamy. Do drugiej miski wsypujemy suche składniki (cukier, sól, mąkę oraz proszek do pieczenia). Do suchych składników wlewamy te mokre, dodajemy skórkę i sok z cytryny i dokładnie mieszamy łyżką aż ciasto będzie jednolite i gładkie. Gotowe ciasto przekładamy do foremek na babeczki lub foremek na muffinki. Pieczemy około 30 minut w temperaturze 180 stopni (aż do suchego patyczka). Wystudzone babeczki dekorujemy lukrem przyrządzonego z cukru pudru i soku z cytryny.
Urocze takie mini babeczki.
OdpowiedzUsuńwidzę, że ostatnio masz pomocnicę przy robieniu i fotografowaniu pyszności. Cudowne słodkości. Pozdrawiam i życzę optymistycznych świąt, Andula
OdpowiedzUsuńTrudno nie pominąć małych rączek w tle hehe :) Pomimo, że gotowanie/pieczenie z nią i fotografowanie zajmuje dwa razy więcej czasu, to czasami lubię się tak pomęczyć. Przy okazji, niech się uczy - może kiedyś zostanie Masterchefem Juniorem (haha)a lepsze to niż oglądanie tv :)Dziękuję za życzenia kochana. Tobie i Twojej rodzinie także życzę pogodnych świąt :) Pozdrawiam :)
UsuńPiekne babeczki i jakie slodkie lapki :-*
OdpowiedzUsuń