Poranny bieg. Próba uwolnienia się od natłoku myśli.
Czasami nic nie jest takie, jakie być powinno. Jakie chcielibyśmy, by było.
Błądzimy na ścieżkach życia szukając odpowiedniej dla nas drogi.
"Codziennie upadam... Codziennie się waham... Codziennie podpieram... Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę". (Autor nieznany).
Właśnie tak. Nie można się przecież poddać...
Za nic w świecie...:)
Przepis pochodzi z tej (klik) strony.
Pumpkin Spice Sirup
Składniki na jedną butelkę:
- 375 ml wody
- 345 g cukru
- 2 łyżeczki cynamonu*
- 1/2 łyżeczki mielonych goździków
- 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
- 1 łyżeczka mielonej gałki muszkatałowej
- 3 łyżki puree z dyni
Wlej wodę do garnka i dodaj cukier. Podgrzewaj na średnim ogniu aż cukier całkowicie się rozpuści. Wtedy dodaj pozostałe składniki. Gotuj dalej przez około 5 minut często mieszając, ale nie doprowadzając do wrzenia. Zdejmij z ognia i odstaw na 10-15 minut do wystygnięcia do temperatury pokojowej. Syrop przecedź przez gęste sitko i wlej do butelki. Przechowuj w lodówce. Przed użyciem należy porządnie wstrząsnąć.
Ważne: po 5 minutach gotowania syrop nadal był wodnisty przez co wydłużyłam czas do 10 minut - i wyszedł mi odrobinę za gęsty. Myślę, że optymalny czas waha się pomiędzy 7-8 minutami.
*Oryginalny przepis podaje użycie 4 kawałków kory cynamonowej - z powodu ich braku dodałam 2 łyżeczki mielonego.
Pumpkin Spice Coffee
- filiżanka zaparzonej kawy
- dowolna ilość mleka
- 1 i 1/2 łyżki syropu dyniowego
- bita śmietana
- szczypta cynamonu
Przepis dodaję do akcji:
pierwszy raz słyszę! :) ciekawy przepis, bardzo!
OdpowiedzUsuńMadziu, ja też pierwszy raz się z takim czymś spotkałam:)Ale jestem bardzo zadowolona z końcowego efektu:)
Usuńna taką kawę dyniową czuję się zaproszona ;)
OdpowiedzUsuńolu, serdecznie zapraszam na tą kawkę:) Jakieś ciacho do niej też się na pewno znajdzie;)
UsuńSyrop dyniowy? Muszę zrobić to cudo :)
OdpowiedzUsuńWhiness, daj znać jak zrobisz ten syrop, jestem ciekawa czy Ci przypadnie do gustu:)
Usuńja robiłam dzisiaj kilka dań z dyni :) http://ania-gotuje.blog.pl/2012/09/20/pelnoziarniste-nalesniki-z-musem-z-dyni/?preview=true&preview_id=199&preview_nonce=1b62ab7819 zapraszam :) a może i syrop zrobię
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę taki wytwór, tak więc ciekawie ;).
OdpowiedzUsuńO tak syrop rewelacyjny, używam gotowego, ale w Twoim wydaniu wygląda pysznie i świeżo ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż się z czymś takim nie spotkałam. Przepis wygląda intrygująco :)
OdpowiedzUsuńWszystko cacy, ale jak zrobić pure z dyni? Nie widzę nigdzie przepisu na tej stronie. Robiłam pure z innej strony, ale straaaasznie czasochłonne, męczące i w ogóle nie warte tej całej zabawy. Może jest łatwiejszy i szybszy sposób?
OdpowiedzUsuńJa swoje puree robie po najprostszej linii oporu;)Dynię obieram, wyjmuję gniazdo nasienne a miąsz kroję w kostkę. Wszystko wrzucam do garnka i rozgotowuję na papkę. I gotowe:)Można jeszcze wszystko potraktować blenderem, by konsystencja była bardziej gladka, ale z racji, że mój ostatnio zastrajkował, potraktowałam dynię tłuczkiem do ziemniaków;)
UsuńBaardzo dziękuję! Zaraz się za to w takim razie zabieram:) Koniec z zapiekaniem przez godzinę, czekaniem aż dynia ostygnie, odcinaniem skórek, wyciskaniem przez ściereczki i blendowaniem!
UsuńJa także nie lubię sobie stwarzać dodatkowej pracy;)Życzę udanych wojaży w kuchni :)
Usuńjak długo taki syrop może stać, zanim się zepsuje?:P
OdpowiedzUsuńSpokojnie wytrzyma 3 miesiące, ale w chłodnym miejscu:)
UsuńA samo purre idzie jakoś zaprawić na "gorsze czasy"?
OdpowiedzUsuńNo pewnie, co roku tak robię:) Gotowe puree przekładam do słoików i po prostu pasteryzuję:)Podobnie jak mus jabłkowy:)
OdpowiedzUsuń