25.2.13

Moja pierwsza współpraca :) Ćwierćwiecze za mną.... i parę słów o mnie :)



Jak już nie raz wspominałam, jestem uzależniona od kawy. Jestem w stanie zrezygnować ze słodyczy – ale kawa musi być. Dlatego niezmiernie się ucieszyłam, gdy udało mi się nawiązać współpracę ze sklepem 1000 smaków świata, w ramach której zostałam poproszona o przetestowanie kilu rodzai kaw. W paczce, którą otrzymałam od firmy, znajdowało się paczuszki z pięcioma rodzajami kaw:

 - Kawa Arabika "Indyjska Pasja"
 - Kawa Arabika "Delicje Szampańskie"
 - Kawa Arabika "Indie Plantation - AA"
 - Kawa Arabika "Etiopia Sidamo"
 - Kawa Rozpuszczalna Arachidowa

Sklep ma niezwykle bogaty asortyment kaw, w tym wiele o wyszukanych kombinacjach smakowych (czyż kawa o smaku rafaello nie brzmi intrygująco?:) Znajdziecie tutaj także szeroki wachlarz herbat i przypraw. Gorąco polecam ten sklep wszystkim kawoszom jak i tym , którym zwykła kawa się znudziła i poszukują innych, ciekawych doznań snakowych.
W kolejnych postach będę także recenzować poszczególne nadesłane mi kawy. 


Na pierwszy ogień poszła kawa o intrygującej nazwie „Indyjska Pasja”. Jak czytamy na stronie internetowej sklpeu, jest to kawa aromatyzowana "z nutą połączenia niezwykłych smaków indyjskich przypraw korzennych z dodatkiem bakali" (więcej informacji tutaj – klik). Jako, że za oknem intensywnie sypał śnieg i panowała typowo zimowa aura, stwierdziliśmy z M, że właśnie ten rodzaj będzie odpowiedni do rozpoczęcia naszej przygody z testowaniem kaw. 


Jakie są nasze wrażenia? Po otwarciu opakowania uderzył mnie cudowny aromat korzennego ciasteczka… :)  Natomiast po zmieleniu kawy w młynku cała kuchnia pachniała niczym świąteczne, korzenne wypieki. Smak kawy również nas bardzo pozytywnie zaskoczył. Typowo korzenny, ale nie piernikowy aromat. Kawa ma wyjątkowo wyrazistą i zarazem subtelną nutę korzenną. Delikatnie uwalnia swoją słodycz. Wszystkie nuty smakowe są idelanie zbilansowane i doskonale współgrają ze sobą. Mnie i M bardzo ta kombinacja odpowiada.


Moja radość  była o tyle większa, że paczkę otrzymałam wprost przed moimi urodzinami, także przy okazji dostałam bardzo miły prezent urodzinowy :)
No tak, dziś stuknęło mi już na liczniku okrągłe 25 lat, lub – jak to zwykłam ostatnio mowić – ćwierćwiecze :) I na przekór tym, którzy dokuczają mi dziś, że jestem już „stara krowa”, oświadczam, że ja przecież nadal mam 18 lat :) +VAT :) Z tą tylko różnicą, że ten Vat zwiększa się z roku na rok, ale ciiiiiii;)

Z tej okazji krótkie notka podsumowująca 25 lecie mojego istnienia :) Z czego jestem najbardziej zadowolona?
 - ze swojej samodzielności. Wszystko co osiągnęłam w swoim życiu, dokonałam o własnych siłach, nie raz metodą prób i błędów. Także pieczenia i gotowania uczyłam się sama.
 - z ukończenia studiów magisterskich. Szczęśliwy dzień mojej obrony zapamiętam do końca życia (piątek 13 – tego :))
- ze swojej artystycznej duszy. Cóż, lubię na świat patrzeć tym „drugim” okiem. Powiedzmy, że sama także tworzę – lubię od czasu do czasu porysować.
 - ze swojego uporu, który nie raz prowadzi mnie do osiągania życiowych celów gdy reszta już we mnie zwątpiła
 - z założenia tego bloga :)

Życzę Wam wszystkim miłego dnia, a ja idę sobie po kolejną kawkę hihi :)

15 komentarzy:

  1. O rany, szczęściara! :) Też jestem zdeklarowaną kawoszką. Wszystkie gatunki kaw, jakie wybrałaś, zapowiadają się na bardzo smaczne.

    I... Wszystkiego najlepszego!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tez chcę takie kawy, najlepszego;)

    OdpowiedzUsuń
  3. wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń!!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. No to na początek : Wszystkiego Najlepszego :) Spełnienia wszystkich marzeń, kolejnych cudownych przepisów na blogu, wielu, wielu czytelników :-)

    A co do kawy - ja lubię, ale rozpuszczalną, w sypanej drażnią mnie fusy, raz spróbowałam od mamy i jakoś mi to nie podeszło :-)
    Ale, ale ... widzę, że ten sklep jest idealny dla mojego teścia :D On lubi takie różności kawowe, więc będę go miała na uwadze. Niedługo imieniny, więc może mu jakąś kawkę zamówię :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie:) Ja w zasadzie też często sięgam po rozpuszczalną bo za sypaną również nie przepadam. Ale za to taką z ekspresu uwielbiam:)
      Co do sklepu - uważam, że naprawdę jest w czym wybierać i każdy znajdzie coś dla siebie:) Już mam na oku kilka kolejnych smaków;)

      Usuń
  5. Gratuluję :))))
    Szkoda,że ja kawy nie lubię :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kiedyś też nie lubiłam kawy, ale z biegiem czasu mi zasmakowała i teraz jestem namiętnym kawoszem^^

      Usuń
  6. Gratulacje! I z powodu fajnej współpracy, i z okazji urodzin. Dobrze, że jesteś zadowolona z aż tak wielu rzeczy! :) To najważniejsze, że dostrzegasz swoje osiągnięcia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Eh tan VAT! Wszyscy chyba na podwyżki narzekają :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, VAT tylko pnie się w górę, a nie w dół.. ;)

      Usuń
  8. lubię takie smakowe kawki! :) muszę jakieś zamówić, bo mój zapasik się już skończył..
    ćwierćwiecze - nawet nie wiesz jak doskonale Cię rozumiem, ja kończę 25 w październiku (o nie!!) no ale co to robić!!
    wszystkiego najlepszego, duuużo radości, zdrowia i niech Twoje marzenia się spełniają! wszystkie, bez wyjątku :) no i oczywiście miłych obchodów, bo rozumiem, że świętujesz? :) buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję Wszystkim za życzenia!!!!:*

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkiego najlepszego dla mojej ulubionej i przemiłej blogerki i dalszych fantastycznych postów !!!
    Kawę również uwielbiam z tą niestety się nie spotkałam, ale ogólnie uważam, że arabica jest przepyszną kawą !

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że tu zaglądasz :* Pozdrawiam ciepło :*


Copyright © My simple kitchen