27.7.17

Sok z czerwonych porzeczek


Deszczowe popołudnie.
Zamglony widok przez okno niczym w jesienny poranek.
Może kawa?


Porzeczki na krzaczku aż prosiły się, żeby je w końcu zebrać i coś z nimi zrobić. Wpadłam na pomysł, żeby przerobić je na sok. Kiedyś moja mama taki robiła ale za pomocą sokownika. Ja taki przyrządziłam bez tego specjalnego urządzenia i również jestem zadowolona, bo wyszedł pyszny. Sok wychodzi słodki i nadaje się świetnie do rozcieńczenia z wodą. Jest to o wiele zdrowsza wersja niż gotowe syropy ze sklepu.


Składniki na 6 małych słoików:
  • 2 kg czerwonych porzeczek
  • 4 szklanki cukru
  • 0,5 litra wody
Porzeczki obieramy, płuczemy i dokładnie odsączamy. Do dużego naczynia (u mnie słoik ale może być też np. garnek) wsypujemy partiami porzeczki na przemian z cukrem. Odstawiamy na całą noc, aby owoce puściły sok. Następnego dnia porzeczki wraz z sokiem przekładamy do garnka i dolewamy wodę. Gotujemy na małym ogniu przez około 5-7 minut. Następnie za pomocą sitka lub gazy przecedzamy sok. Gorący nalewamy do przygotowanych wcześniej słoików lub butelek i szczelnie zakręcamy. Pasteryzujemy około 15 minut.






4 komentarze:

  1. Taki soczek to coś dla mnie :) bardzo lubię czerwoną porzeczkę i wszelkiego rodzaju przetwory z jej użyciem :) Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  2. ja w tym roku spróbowałam zrobić soki bez cukru i zobaczymy co z tego wyjdzie :) na próbę po dwa słoiczki malinowego i porzeczkowego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszny soczek, swój najlepszy :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. W tym roku zrobiłam litry soku malinowego, z chęcią taki z czerwonej porzeczki spróbowała, może w nastepnym roku...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że tu zaglądasz :* Pozdrawiam ciepło :*


Copyright © My simple kitchen