Po udanym weekendzie w fantastycznym towarzystwie pora wrócić do codzienności. To już znowu poniedziałek? Niestety...
Tak się akurat składa, że niezmiennie od kilku lat wrzesień jest dla mnie miesiącem zmian. Czy tym razem te zmiany wyjdą na lepsze czy na gorsze - zweryfikuje czas. Póki co, zanim na nowo popadnę w tygodniową rutynę, pora na kilka wspomnień z weekendu;)
Jak już wiadomo, spontaniczne wypady bywają zazwyczaj najlepsze. Tak więc wieczorem w piątek razem z M i dwoma zacnymi tatusiami (;)) postanowiliśmy zrobić sobie wycieczkę do... Browaru Tyskiego w Tychach;) Nocne zwiedzanie browaru w formie przedstawienia i performance'u, uwieńczone degustację piwa prosto z produkcji podbiło nasze serca:) W planach miałam zamiar przygotować małą fotorelację z tej wyprawy lecz musicie mi wybaczyć - światło było tak kiepskie, że szkoda mówić.
Natomiast w niedziele rano czekała na mnie największa frajda - moje pierwsze w życiu grzybobranie :D Pod okiem doświadczonych "grzybiarzy" udało nam się uzbierać pełny koszyk :)
A później pyszny sosik grzybowy :D
Poniżej tylko co ładniejsze okazy z naszych łupów:)
Ale przejdźmy w końcu do przepisu :)
W sezonie cukiniowym byłoby grzechem nie upiec czegoś z tym warzywem :) U mnie padło tym razem na muffinki :) Przepis pochodzi z tej strony (klik), jednak nieznacznie go zmodyfikowałam:)
Porcja na 12 muffinek
Składniki:
- 1 i 1/2 szklanki mąki
- 2 łyżki kakao
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli
- szklanka cukru (niepełna)
- 3/4 szklanki oleju
- 1 duże jajko
- 1 szklanka startej na oczkach cukinii
- 50 g posiekanej gorzkiej czekolady
- mleko*
* Ciasto wychodzi bardzo gęste, więc ja dolałam trochę mleka (1/4 szklanki).
Muffinki dodaję do akcji:
piekłam cukiniowe ciasto i się w nim od razu zakochałam! w wersji mini muffinkowej? jestem na tak! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe te muffinki, muszę wypróbować :) A właśnie, robiłam ostatnio te ciastka z jabłkami co kiedyś pokazywałaś i wyszły pyszne :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie cieszy, że Ci smakowały:):*
UsuńTakie słodkie,czekoladowe wprost poprawią humor:D
OdpowiedzUsuńCukiniowe muffiny - fajne:)
OdpowiedzUsuńAjaj, wpraszam się na muffina! Jadłam dziś cukinię w owsiance :) Uwielbiam ją w słodkiej wersji.
OdpowiedzUsuńCzekoladowe muffinki - zawsze i wszędzie! Chętnie poczęstuję się Twoimi :)
OdpowiedzUsuńto się poczęstuję, bo właśnie zrobiłam kawkę;))
OdpowiedzUsuńwyglądają bardzo smacznie:)
OdpowiedzUsuńLubię dodatek cukinii w ciastach, nadaje wilgoci i ciekawego posmaku. Piękne te Twoje muffiny!
OdpowiedzUsuńPo prostu świetne! :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis:) Muffinki wyglądają fantastycznie!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię cukiniowe smaki, więc muffinki na pewno by mi smakowały ! I sliczny garnuszek, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńcukinia świetnie się sprawdza w babeczkach :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za udział w akcji Warzywa w słodyczach 2013 :)