Deszcz. Zimno.
A na talerzu kolorowo - wręcz ogniście :) Paprykę uwielbiam - dużo i wszędzie ;) Jak tylko mam trochę więcej czasu to pozwalam sobie na dania wymagające większego zachodu. Urlop niestety już się kończy i nie cieszy mnie perspektywa powrotu do szybkich dań obiadowych. A gdzieś za mną chodzi jeszcze szarlotka...
Składniki:
- 2 papryki czerwone
- 15 dag mielonego mięsa
- 1/2 torebki ugotowanego ryżu
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1/3 puszki kukurydzy
- sól, pieprz, papryka słodka, zioła prowansalskie
- 2 łyżki bułki tartej
- margaryna do wysmarowania formy
- 4 plasterki żółtego sera
- oregano
- szklanka wody
- 100 g śmietany
- 1 kostka rosołowa
- 3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
Cebulę kroimy w kosteczkę i podsmażamy na oleju. Dodajemy ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę. Chwilę smażymy po czym wrzucamy mięso. Smażymy aż mięso będzie gotowe. Gdy wystygnie dodajemy ugotowany wcześniej ryż, kukurydzę i bułkę tartą. Doprawiamy solą, pieprzem, ziołami i papryką.
Tak przygotowanym farszem nadziewamy papryki i układamy je w naczyniu wysmarowanym margaryną.
Sos: Do garnuszka dajemy kostkę rosołową i zalewamy ją wrzątkiem. Następnie dodajemy koncentrat pomidorowy i mieszamy. Na końcu dodajemy śmietanę. Tak przygotowanym sosem zalewamy papryki. Naczynie przykrywamy przykrywką i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190-200 stopni. Po 45 minutach zdejmujemy pokrywkę i zapiekamy przez następne 45 minut, aż papryka stanie się mięciutka. Na parę minut przed końcem pieczenia na każdą paprykę kładziemy plasterek sera i posypujemy oregano.
jaka smakowita!
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie!
OdpowiedzUsuńPieknie sie przypiekly:)
OdpowiedzUsuńWczoraj piekłam paprykę faszerowaną, z trochę innym farszem tylko:) Też uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam!:) a szybkie dania obiadowe ostatnio królują w mojej kuchni i szukam ciągłych inspiracji :)
OdpowiedzUsuńBardzo ogniście i jak pięknie :) Ależ bym zjadła taką papryczkę :)
OdpowiedzUsuńA na szarlotkę też przyjdzie czas:)
no nic innego mi nie pozostaje :) wpraszam się!
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje, pysznie nafaszerowana, lubię takie obiady :)
OdpowiedzUsuńPapryka faszerowana jest znakomita! w tym przepisie widzę dodatkowe składniki ,które dają pewnie ciekawy smak;)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoh! wyglądają tak pysznie... jestem baardzo głodna teraz ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńmmm, taka papryka już od dawna za mną chodzi. Twoja wygląda pycha.
OdpowiedzUsuń