Never give up.
There is no such thing as an ending.
Just a new beginning.
Dzisiaj bardzo prosty przepis na chlebek dyniowy (czyli inaczej babkę):) Robiłam go już tydzień temu na weekend. Teraz w piekarniku siedzi już kolejne ciasto a ja dopiero skrobię ten przepis. (Dobo - wydłuż się do 48 godzin:P).
Skorzystałam z tego przepisu (klik) jednak nie dodałam rodzynek bo M je nie lubi. Nie polałam też ciasta polewą bo... no cóż, nie zdążyłam :) Zniknęło w mgnieniu oka :) To pierwszy w tym sezonie wypiek z dynią ale na pewno nie ostatni :)
Składniki:
- 1 i 3/4 szklanki mąki
- 1/2 szklanki cukru brązowego
- 2 jajka
- 1/3 szklanki oleju
- 1/3 szklanki ciepłej wody
- 200 g puree dyniowego
- 1 łyżeczka cynamonu
- 3/4 łyżeczki gałki muszkatałowej
- 1/2 łyżeczki imbiru
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- szczypta soli
- 100 g czekolady
To moje smaki:)
OdpowiedzUsuńJa dwa razy robilam i zakalec ;-)
OdpowiedzUsuńommommm
OdpowiedzUsuńWygląda na bardzo wilgotny. I do tego te drobinki czekolady, mmm! :)
OdpowiedzUsuńDynia i czekolada to z pewnością świetne połączenie :) Jestem ciekawa kolejnych wypieków!
OdpowiedzUsuńNo, no... nie powiem... pyszny chlebuś :)) Na śniadanie pyszności. Świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńBoski chlebek :)
OdpowiedzUsuńTyyle czekolady :D Pyszna propozycja!
OdpowiedzUsuńTakiego cuda to ja jeszcze nie widziałam, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny chlebek:) lubię je piec bo nie wymagają wiele pracy a efekt jest boski:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny :) Musi nieziemsko smakować :)
OdpowiedzUsuńAle pyszny chlebek. Jeszcze nie jadłam dyni w słodkim wydaniu ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszedł, a z czekoladą musi smakować bajecznie :)
OdpowiedzUsuń