W ciągłym biegu.
Pomiędzy kroplami deszczu.
Wychwytuję promienie słońca.
Już od jakiegoś czasu chodziło za mną ciasto drożdżowe. Wówczas miałam przed oczami wizję upieczenia słodkich bułeczek z cynamonem, aż w sieci nie znalazłam tego ciasta. Wtedy od razu wiedziałam, że je upiekę. Ładnie się prezentuje a przy tym jest smaczne i łatwe do zrobienia. Nuta cynamonu jest tutaj dobrze wyczuwalna (z czego byłam bardzo zadowolona) a jabłka i orzechy nadają tej drożdżówce jesiennego charakteru.
Składniki:
- 700 g mąki
- 10 g suchych drożdży
- 70 g cukru
- 225 ml mleka
- 90 g masła + 1 łyżka
- 3 jajka
- 50 g orzechów włoskich
- 2 jabłka
- 2 czubate łyżeczki cynamonu
- 100 g dżemu (ja dałam truskawkowy)
- 70 g brązowego cukru
Mleko podgrzewamy aby było ciepłe (ale nie gorące). Roztrzepujemy w nim jajka i dodajemy cukier. Na końcu wsypujemy drożdże i dokładnie mieszamy. Masę mleczną wlewamy do mąki i mieszamy lub miksujemy za pomocą miksera. W trakcie mieszania dodajemy łyżkę masła. Następnie już ręcznie wyrabiamy gładkie i elastyczne ciasto. Wkładamy je spowrotem do miski, przykrywamy ,ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na około 40 minut aż podwoi swoją objętość.
Orzechy włoskie siekamy. Dodajemy do nich brązowy cukier oraz miękkie masło. Dokładnie mieszamy.
Jabłka obieramy i kroimy na plasterki.
Kiedy ciasto wyrośnie wykładamy je na oprószoną mąką stolnicę i rozwałkowujemy na kształt prostokąta. Smarujemy je dżemem a następnie masą orzechową. Na końcu układamy plasterki jabłek i posypujemy je cynamonem. Ciasto zwijamy w rulon (jak na roladę), kroimy je wzdłuż na pół. Końce łączymy ze sobą i przeplatamy na przemian obie części ciasta. Formujemy wianek. Delikatnym, ale zdecydowanym ruchem przenosimy go na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Odstawiamy ciasto na około 20 minut do ponownego wyrośnięcia. W międzyczasie nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. Wianuszek pieczemy około 30-40 minut.
Źródło: (klik)
Wygląda bajecznie, tak mi świętami zapachniało :)
OdpowiedzUsuńZazdroszcze, że pomimo tego pośpiechu znajdujesz czas na takie cudowne wypieki. Wiele bym dala za kawaleczek :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny...jak w restauracji retro...;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelkie drożdżowe wianki :) a jak już jest w nich cynamon i jabłka...mmm......poezja
OdpowiedzUsuńi się nie podzieliłaś ? :) dla mnie drożdżowe ciacha to piękne wspomnienia z dzieciństwa, dlatego je uwielbiam!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie spleciony i upieczony :)
OdpowiedzUsuńtakie drożdżowe ciacha kojarzą mi się z dzieciństwem, jabłka i orzechy uwielbam więc świetne połączenie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe jesienne ciasto, za mną również chodzi ostatnio drożdżowe :)
OdpowiedzUsuńMusi smakować pysznie, a wygląda uroczo :)
OdpowiedzUsuńZapisuję do zrobienia! Koniecznie, bo mnie powaliło na kolana :))
OdpowiedzUsuń