Niezbędnik na Euro 2016?
Dobra muzyka tudzież film, komputer i słuchawki, by zagłuszyć odgłosy kibicowania :)
Wersja ekstremalna: telewizor lub mąż wylatuje za okno ;)
Każdy ma pewnie swój niezawodny sposób na pyszne gołąbki :) Choć pewnie wszystkie są do siebie nieco podobne :) Dzisiaj pokazuję Wam mój przepis :) Wprawdzie proporcje, które podałam, są dla dwóch osób (i to ze sporym apetytem), ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby ilość dostosować do własnych potrzeb :) Jak zapewne zauważyliście, moja kapusta była wyjątkowo zielona, nawet po oderwaniu zewnętrznych liści ;) Swoje gołąbki podałam z sosem pomidorowym na bazie beszamelu, choć zdarza się nam je zjeść również z sosem pieczarkowym :) Możecie go przygotować według własnego przepisu - ja podałam tylko taki sposób na ekspresowy sos :)
Składniki: (u mnie na 6 sporych gołąbków)
- główka młodej kapusty
- 300 g mięsa mielonego
- 1 duża cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 torebka białego ryżu
- sól, pieprz, słodka papryka
- 1 łyżka masła
- 2 łyżki mąki
- 2 kopiaste łyżeczki koncentratu pomidorowego
- 1,5 szklanki bulionu
- sól, pieprz, cukier, vegeta
Przygotować liście kapusty (te najbardziej zewnętrzne odłożyć na bok). Wyciąć potrzebną nam ilość
i zanurzyć na około 5 minut we wrzątku, aby nieco zmiękły. Następnie wyjmujemy je i osuszamy uważając, aby ich za bardzo nie uszkodzić. Na każdy liść nakładamy farsz i zwijamy. Gotowe gołąbki przesmażamy po 5 minut z każdej strony aż kapusta się zezłoci. Następnie dolewamy 1-2 szklanki bulionu i gotujemy na małym ogniu pod przykryciem, aż będą miękkie.
Gdy gołąbki będą już gotowe przygotowujemy sos pomidorowy. W garnku rozpuszczamy masło. Dodajemy mąkę i energicznie mieszamy. Następnie podlewamy całość wodą, w której gotowały się gołąbki, lub bulionem. Dodajemy koncentrat pomidorowy, zagotowujemy i doprawiamy solą, pieprzem, cukrem i vegetą.
Uwielbiam gołąbki:)
OdpowiedzUsuńJa nie mam tego problemu związanego z Euro2016, ani ja, ani mój mąż nie jesteśmy kibicami ;)))
OdpowiedzUsuńA gołąbki przecudowne, wyglądają nieziemsko! :)
Mniam gołąbki, uwielbiam :-) bardzo apetycznie wyglądają :-)
OdpowiedzUsuńPyszne gołąbki, dawno nie jadłam, niestety ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam :) też w tym roku robiłam je z młodej kapusty, ale ja swoje upiekłam w piekarniku :)
OdpowiedzUsuńAle bym zjadła:)
OdpowiedzUsuń