Mizeria to chyba zaraz obok fasolki szparagowej najpopularniejszy letni dodatek do obiadu. Każdy ma na nią swój niezawodny sposób - jedni uznają taką robioną tylko na śmietanie, drudzy dodają jogurt a jeszcze inni ścierają ogórki na tarce, a nie na plasterki. Ja dziś przedstawiam swoją. Z nutą czosnkową i dużą ilością koperku :)
Moją mizerię znajdziecie również w najnowszym numerze magazynu
Życie ze Smakiem.
Składniki:
- 2 duże zielone ogórki
- 1 ząbek czosnku
- małe opakowanie jogurtu greckiego*
- pęczek koperku
- sól, pieprz, cukier
Ogórki obrać i pokroić na cieniutkie plasterki lub zetrzeć na tarce. Odstawić na kilka minut a następnie odcisnąć nadmiar wody. Jogurt wymieszać z przeciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku. Wymieszać z ogórkami. Doprawić do smaku solą, pieprzem i cukrem. Na koniec dodać drobno posiekany koperek.
*jogurt można z powodzeniem zastąpić śmietaną 18%
Mizeria to mój ulubiony dodatek do obiadu. Ja jeszcze przyprawiam sokiem z cytryny :)
OdpowiedzUsuńmizeria jest ponadczasowa;)
OdpowiedzUsuńklasyka, na którą każdy ma swój sposób :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńu mnie w domu robi się na kilka sposobów i możemy jeść na okrągło :)
U mnie w lecie mizeria też często gości na stole, mniam :)
OdpowiedzUsuńIle gospodyń tyle przepisów na mizerię, a wszystkie pyszne :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię domową mizerię :-)
OdpowiedzUsuń