6.8.16

Ogórki z chili i miodem



Ogórki, które naprawdę dają czadu :) Idealne na zakąskę do wódeczki lub kanapek. M bardzo przepada za takimi ogórkami i zawsze musi się znaleźć w spiżarni choć kilka słoików. Stopień ostrości można indywidualnie dostosować - moja wersja jest dla tych lubiących nieco ostrzejsze smaki :) W zeszłym roku to właśnie te ogórki zniknęły ze spiżarni w pierwszej kolejności :)


Składniki (na 6 słoików po 0,5 l):
  • 2 kg małych ogórków
  • 2 płaskie łyżeczki chili w proszku
  • 1 papryczka chili
  • 4 łyżki miodu
  • 2 łyżki soli
  • 3/4 szklanki cukru
  • 2 szklanki wody
  • 1 szklanka octu 10%
  • do każdego słoika po: 1 ząbku czosnku, małym liściu laurowym, kilku ziaren ziela angielskiego i 1/2 łyżeczki gorczycy
Ogórki opłukać i pokroić wzdłuż na połówki lub ćwiartki. Zasypać solą i odstawić na 3 godziny od czasu do czasu mieszając. Powstały sok odlać a ogórki poukładać ciasno w słoikach. Do każdego słoika dodać czosnek, liść laurowy, ziele angielskie i gorczycę.
Chili pokroić w cienkie plasterki. Do garnka wlać wodę i ocet. Dodać cukier, miód oraz chili w proszku i w plasterkach. Całość zagotować a następnie gotować chwilę na małym ogniu (około1-2 minuty). Gorącą zalewą zalać ogórki. Słoiki szczelnie zakręcić i gdy przestygną pasteryzować przez około 15 minut.




7 komentarzy:

  1. My też dziś zamykaliśmy ogórki w słoiki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja byłam szybsza. Teraz już mam w słoikach ogórki w wersjach: tradycyjnej, musztardowej, curry i... miodzie ( tu wykorzystuję słoiki po miodzie, bez przedniego mycia).A wszystko bez dodatku cukru. I smakuje bosko. Jeszcze nie próbowałam z chili wraz z cukrem i miodem. A ogórki jeszcze mam :). Pozdrawiam, Andula

    OdpowiedzUsuń
  3. pyszne ogóraski :) ja ogórki rzadko robię, bo przeważnie mam od mamy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mniam. Sprawdzą się w zimie na podgrzanie atmosfery :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takich jeszcze nie robiłam, w przyszłym roku wypróbuję :))

    OdpowiedzUsuń
  6. A gdyby tak zamiast w ćwiartki pokroić w plastry? Sprawdzi się?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tej pory kroiłam zawsze w ćwiartki ale myślę, że w plastrach również się sprawdzi :)

      Usuń

Dziękuję, że tu zaglądasz :* Pozdrawiam ciepło :*


Copyright © My simple kitchen