Cztery pokolenia.
Bezcenne chwile.
Za niedługo wkroczymy w czas adwentu a co za tym idzie, w tok przygotowań świątecznych. W tym roku mam dla Was sporo sporo słodkich przepisów do wykorzystania na świąteczny stół :) Jako pierwszy pojawia się ten na słodkie muffinki. Z grzanym czerwonym winem i żurawiną. Brzmi kusząco? :) Możecie użyć zwykłego czerwonego, słodkiego wina i dodać przyprawy. Ja użyłam gotowego grzańca z butelki.
Źródło: niemiecka prasa
Składniki na 12 sztuk:
- 125 g masła
- 80 g cukru
- 2 łyżeczki miodu
- 2 jajka
- skórka otarta z 1 pomarańczy
- 100 g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 50 g mielonych migdałów
- 50 ml grzanego wina
- 50 g suszonej żurawiny (30 g do ciasta i reszta do dekoracji)
Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Nie przerywając ucierania dodajemy stopniowo miód, jajka i skórkę z pomarańczy. Następnie wsypywać partiami mąkę wymieszaną z migdałami i proszkiem do pieczenia. Wlać grzane wino. Całość dokładnie wymieszać. Odstawić mikser. Na końcu wsypać żurawinę i wymieszać wszystko za pomocą łyżki. Formę na muffinki wyłożyć papilotkami. Ciasto nakładać do papilotek. Włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec przez około 25-30 minut. Z soku wyciśniętego z pomarańczy i cukru pudru przygotować trochę lukru. Gdy muffinki wystygną posmarować je lukrem i udekorować żurawiną.
Piękne, świąteczne babeczki :)
OdpowiedzUsuńDoskonale wpiszą się w klimat przedświątecznych przygotowań:)
OdpowiedzUsuńMmm, rozkoszne :)
OdpowiedzUsuńKochana cudowne muffinki :-)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy przepis na przedświąteczny czas :)
OdpowiedzUsuńJakże pięknie i kusząco one wyglądają. Chętnie zabrałabym jedną dla siebie :)
OdpowiedzUsuń