Czerwone usta.
Soczyste wiśnie.
Płonący wschód słońca.
Ciągle szukacie pomysłów na ciasta z czereśniami. A że ja czereśni mam w tym roku pod dostatkiem to dzielę się dzisiaj z Wami przepisem na szybą i smaczną tartę z tymi owocami. Tylko kruche ciasto i nadzienie owocowe. Całość oprószona cukrem pudrem. Prostota broni się sama :)
A żeby nie było zbyt banalnie, to poszalałam sobie z ozdobieniem tarty :) Jak widać, wyszły mi całkiem ładne serduszka :) Jednak po włożeniu do piekarnika te serduszka ładnie oparły się na krąglutkich czereśniach i wyszły lekko pofałdowane :D
Forma do tarty o średnicy 26 cm
Składniki:
- 200 g zimnego masła
- 250 g mąki
- 100 g cukru pudru
- 2 żółtka
- 600 g wydrylowanych czereśni
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- cukier puder do posypania
Masło, cukier puder, żółtka oraz mąkę szybko zagnieść ze sobą na kruche ciasto. Podzielić je na dwie części (jedną minimalnie większą). Większą część rozwałkować i wylepić nią formę do tarty, którą następnie umieścić w lodówce na pół godziny. Drugą połówkę ciasta również schłodzić. Po upływie wyznaczonego czasu formę wyjąć a ciasto nakłuć widelcem. Czereśnie wymieszać z mąką ziemniaczaną i rozłożyć równo na cieście. Drugą połowę ciasta rozwałkować i przykryć nią owoce lub wykonać dowolną dekorację z ciasta. Gotową tartę włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec przez około 60 minut aż ładnie się zezłoci. Po całkowitym wystudzeniu posypać cukrem pudrem.
Przepiękna ☺
OdpowiedzUsuńTarty uwielbiam, a Twoja nie dość, że pyszna to jeszcze śliczna :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda i na pewno była pyszna :)
OdpowiedzUsuńPyszna i pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńTarta wspaniale wygląda. Tak pięknie udekorowana. Kusi i nie sposób się jej oprzeć. Do tego z sezonowymi czereśniami, których jest teraz pod dostatkiem. Oj, zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńO rany! Marzę o takim cieście! Skąd ja teraz wezmę czereśnie? Mrożone?
OdpowiedzUsuń