Już niebawem Dzień Dziecka, dlatego dzisiaj postanowiłam podzielić się z Wami przepisem na ulubione placki mojej córki :) Od czasu do czasu muszą wylądować na jej talerzu bo inaczej wyciąga miskę, ubijaczkę i daje mi do zrozumienia, że na nie ma właśnie ochotę :)
Te placuszki są o tyle fajne, że można je dowolnie urozmaicać. Np. mąkę pszenną można zamienić na pełnoziarnistą a miód pominąć, i polać nim placuszki po przygotowaniu. No i nie zajmują dużo czasu - co jest dosyć istotne, gdy mały głodomór stoi koło nogi i stanowczo domaga się jedzenia :D
Składniki na około 10 - 12 sztuk:
- 2 banany
- 1 jajko
- 3 kopiaste łyżki jogurtu naturalnego
- 3/4 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki miodu
Banany obrać i rozgnieść widelcem. Do miski dodać pozostałe składniki i całość zmiksować na gładkie ciasto. Na rozgrzaną patelnię kłaść porcje ciasta i smażyć na złoty kolor z każdej strony.
I ja ( duże dziecko) uwielbiam takie placuszki. Polecam, bo warte są uwagi. Pozdrawiam, Andula
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądają ☺
OdpowiedzUsuńPyszniutkie :)
OdpowiedzUsuń