Czasami jestem tak zmęczona, że moja kawa potrzebuje kawy...
Nic dodać, nic ująć.
*
Te klopsiki świetnie nadają się dla dzieci. Można je usmażyć na patelni lub ugotować w lekkim bulionie. W obu wersjach są pyszne! Choć muszę stwierdzić, że gotowane chyba mi bardziej smakowały ;) Do tego dowolny sos, np. pomidorowy lub koperkowy, młode ziemniaczki i jakaś surówka. Obiad idealny. I tatuś zadowolony, że smażone mięsko, i mama, że coś lekkiego i dzieci, że w końcu coś z sosikiem :P
Inspirację na ten przepis znalazłam w ostatnim numerze magazynu Sól i Pieprz.
Składniki:
- 400 g mięsa mielonego
- 3/4 szklanki kaszy jaglanej
- 100 g świeżego szpinaku
- 1 mała cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 jajko
- sól, pieprz
- bułka tarta do obtoczenia
Kaszę jaglaną opłukać przez dłuższą chwilę na sitku, po czym ugotować w 1,5 szklanki wody. Wystudzić. Mięso przełożyć do miski. Cebulę obrać, drobno posiekać i zeszklić na patelni. Dodać do mięsa. Szpinak wrzucić na patelnię, na której smażyła się cebula. Chwilkę poddusić aż zmniejszy swoją objętość (jeśli wolimy mniejsze kawałki szpinaku możemy go wcześniej posiekać na mniejsze kawałki). Również dodać do mięsa. Wbić jajko, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, ugotowaną wcześniej kaszę i wymieszać dłońmi na jednolitą masę. Doprawić solą i pieprzem według uznania. Dłońmi formować niewielkie klopsiki i obtoczyć je w bułce tartej.* Smażyć na tłuszczu na brązowy kolor z obu stron.
*jeśli zdecydujemy się na wersję gotowaną, wówczas nie obtaczamy klopsików w bułce tartej. Wrzucamy je do gorącej wody lub bulionu i gotujemy na małym ogniu około 10 minut.
ale wspaniałości:)
OdpowiedzUsuńciekawa maksyma na temat kawy :). Sama zdrowotnośc w przepisie, mie zachwyca wersja z bulionem :). Zastosuję z apetytem . Dziękuję za pomysł. Pozdrawiam popijając lemoniadę wg Twojego pomysłu z ziołowym wsadem . Andula
OdpowiedzUsuń