No to zachciało mi się zupy cebulowej, ale w nieco lżejszym wydaniu. No to do garnka obok cebuli siup jabłuszko, hop tymianek, trochę śmietanki dla smaku a na końcu, żeby nie było tak całkiem "fit", czips z boczku. Efekt? Cebulę czuć delikatnie, gdzieś w tle wybija się jabłko a chrupiący boczek przełamuje tę całą łagodność. Lubię takie eksperymenty.
Składniki na 2 porcje:
- 3 cebule
- 1 jabłko
- 1 l bulionu
- 3 łyżki śmietany kremówki
- 2 plastry wędzonego boczku
- sól, pieprz, tymianek
Boczek usmażyć na patelni aż będzie chrupiący. Odstawić na bok. Cebulę obrać i pokroić w kostkę. Wrzucić do garnka, nieco posolić i smażyć aż cebula się zezłoci i nieco zmięknie. Wówczas dodać obrane, pozbawione gniazd nasiennych i pokrojone w kotkę jabłko. Dodać 1/2 łyżeczki suszonego tymianku. Chwilę całość jeszcze smażyć i wlać bulion. Zupę gotować na średnim ogniu aż wszystkie składniki będą miękkie. Następnie zdjąć z ognia i zmiksować. Wlać śmietanę kremówkę i doprawić do smaku solą i pieprzem. Podawać z czipsem z boczku.
Cudnie wygląda☺
OdpowiedzUsuńUwielbiam cebulową. Chyba następnym razem, dla odmiany, zrobię wg Twojego pomysłu :)
OdpowiedzUsuń