Nie lubię przygotowywać postów w pośpiechu, ale od zeszłego roku niewiele w tej kwestii się zmieniło. Ciągle szukam czasu. Dziś znów zastał mnie wieczór. I każdego kolejnego dnia obiecuję sobie, że znajdę choć chwilkę dla siebie. Czuję się jak na loterii - albo się uda albo nie ;) Nawet moje przygody w kuchni nabrały nieco ekspresowego tempa, czego dowodem jest dzisiejsze ciasto :)
Ten sernik przygotowuje się bardzo szybko. W zasadzie można zrobić go rano a po południu już częstować nim gości. Herbatniki pod wpływem ciepłej masy serowej szybko miękną. Gotowy sernik najlepiej trzymać w lodówce, wówczas lepiej się kroi, nie rozłazi się i trzyma kształt.
Blaszka o wymiarach 25x30 cm
Składniki:
Masa serowa:
- 250 g masła lub margaryny
- 1 kg sera twarogowego
- 1 szklanka cukru
- 4 jajka
- 3 budynie waniliowe
- 1 szklanka mleka
Polewa:
- 1/2 kostki masła lub margaryny
- 4 łyżki cukru pudru
- 3 łyżki kakao
- 2 łyżki zimnej wody
- płatki migdałowe lub wiórki kokosowe do posypania
Dodatkowo:
- 500 g herbatników
Masa serowa: Masło oraz cukier dodać do garnka i rozpuścić. Zdjąć z ognia i partiami dodawać twaróg, cały czas mieszając. Następnie dodać jajka i wymieszać. Budynie rozmieszać w mleku i wlać do masy serowej. Całość postawić na średnim ogniu i zagotować. Mieszać aż masa mocno zgęstnieje.
Polewa: Masło rozpuścić. Zdjąć z ognia i dodać cukier puder. Wymieszać, aż się całość dobrze ze sobą połączy i wsypać kakao. Ponownie dokładnie zamieszać. Na końcu dodać zimną wodę i wymieszać.
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia i wyłożyć spód herbatnikami. Wylać na nie połowę ciepłej masy serowej i ułożyć kolejną warstwę herbatników. Następnie wylać pozostałą masę serową i ułożyć resztę herbatników na wierzchu. Odstawić do wystudzenia. Wierzch sernika oblać polewą i posypać płatkami migdałowymi lub wiórkami kokosowymi. Odstawić na kilka godzin do lodówki.
A co z jajami?
OdpowiedzUsuńCo z jajkami?
OdpowiedzUsuńA gdzie jajka dodać?
OdpowiedzUsuńtakiego sernika jeszcze nie jadłam, warto zatem sproóbować, bo serniki to ulubiony deser..... i ja czekam cierpliwie na odpowiedź na w/w pytanie. Pozdrawiam, Andula
OdpowiedzUsuńJuż poprawiłam przepis :) Jajka dodajemy, gdy wmieszamy ser :) Pozdrawiam i przepraszam, za długą odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńPychotka ;)
OdpowiedzUsuńW Biedronce psują sie jajka .bo ludzie nie chcą kupować.i do pierogów nie chcą dawać.nalesników i placka.
OdpowiedzUsuń