Wczoraj obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Pizzy. Oczywiście wypadało odpowiednio uczcić taką okazję i przygotować wiadomo już co - pizzę. Dlatego dzisiaj zostawiam Wam przepis, z którego ja zawsze korzystam gdy przygotowuję ten domowy fast food. Robiłam ją już chyba z pięćdziesiąt razy i sama nie wiem dlaczego tak późno pojawia się na nią przepis. Jeśli chodzi o składniki to sami wiecie - pełna dowolność. Sekret tkwi w cieście.
Ta pizza, jak sama nazwa wskazuje, przeznaczona jest do nakarmienia większej ilości głodnych osób ;) Nie jest to typowa włoska pizza lub taka z pizzerii na cienkim cieście. Wręcz przeciwnie - ciasto jest grube, ale za to bardzo puszyste. U nas taka pizza sprawdza się jako szybka kolacja czy poczęstunek na większych imprezach rodzinnych. Wbrew pozorom wcale nie jest trudna w przygotowaniu ani zbyt czasochłonna. Składniki na ciasto mieszamy mikserem a co damy na wierzch to zależy od zasobów naszej lodówki tudzież wyobraźni. Polecam podać z domowym sosem czosnkowym :) Co do sosu pomidorowego to dla zabieganych polecam bazę pomidorową Pudliszki. Nie jest to żadne lokowanie produktu czy reklama marki z mojej strony. Po prostu często z niej korzystam jako sos do pizzy i mogę śmiało Wam ją polecić. Oczywiście jak macie swój sprawdzony przepis na sos pomidorowy to jak najbardziej możecie go użyć :)
Składniki na dużą blachę:
Ciasto:
- 600 g mąki
- 12 g świeżych drożdży
- 400 ml ciepłej wody
- szczypta soli
- szczypta cukru
- 8 łyżek oleju
Dodatkowo:
- sos pomidorowy (u mnie baza pomidorowa Pudliszki)
- 2 kawałki kiełbasy/ wędlina
- 1 papryka lub kilka pomidorków koktajlowych
- 500 g pieczarek
- 120 g żółtego sera
- 3/4 puszki kukurydzy
- suszone oregano
Ciasto: Wszystkie składniki umieszczamy w misce i miksujemy mikserem (końcówka haki) przez parę minut, na gładkie i sprężyste ciasto (powinno bez problemu odchodzić od miski). Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy ciasto do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na około godzinę.
Pieczarki obieramy, kroimy w plasterki i podsmażamy na oleju. Kiełbasę kroimy na plasterki. Pod koniec smażenia oprószamy je solą. Odstawiamy do wystudzenia. Ser ścieramy na tarce o drobnych oczkach a paprykę lub pomidorki kroimy na mniejsze kawałki.
Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Bezpośrednio na blachę przekładamy wyrośnięte ciasto i za pomocą dłoni maczanych w mące rozprowadzamy dokładnie ciasto po całej blasze. Smarujemy je bazą pomidorową i oprószamy oregano. Następnie wykładamy kiełbasę/wędlinę, później pieczarki, paprykę lub pomidory. Rozkładamy kukurydzę a następnie żółty ser. Na sam koniec posypujemy pizzę oregano. Blachę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy przez 30 minut.
co za smaczna paleta .... kolorów i składników. Blacha dla głodomorów. Pozdrawiam, Andula
OdpowiedzUsuńŚwietne określenie z ta blachą dla głodomorów :D coś w tym jest, bo rzadko kiedy coś zostaje ;) Pozdrawiam :)
Usuń