8.12.13

Pierniczki na choinkę - Grudniowe Wyzwanie Blogerek


"Pada śnieg, pada śnieg
sypią granatami,
a Mikołaj dostał w łeb
leży pod saniami.

Renifery to frajery
ciągną Mikołaja,
a Mikołaj pod saniami
ciągnie się za ..." (cenzura :D)


Nie nie, powyższy wierszyk to nie profanacja znanej świątecznej piosenki :D
To jedno z najlepszych wspomnień z mojego dzieciństwa:)
W podstawówce miałam kolegów o bardzo wyrafinowanej inwencji twórczej a powyższa przeróbka "Jingle Bells" to jeden z owoców ich wybujałej fantazji :D Hit numer jeden Mikołajek w 4 klasie (a może to już była 5?). W tamtych czasach jeszcze Mikołaj - przebieraniec odwiedzał nas z paczkami ale kiedy na wstępie zaintonowaliśmy mu chórem całą klasą ową pieśń, raczej nie miał już ochoty aby rozdawać nam prezenty :D Naszą wychowaczynię delikatnie mówiąc zatkało a Mikołaj usiadł z wrażenia :D
Być może nie był to przez nas godny naśladowania pokaz kultury osobistej ale bynajmniej dzisiaj wspominając tamto wydarzenie mam naprawdę szerokiego banana na ustach :)


Małymi kroczkami zbliżają się święta, zatem na blogu także zrobi się nieco świątecznie. A na dobry początek startuję z pierniczkami, które można zawiesić na choinkę :) Piernik to dla mnie ciasto, bez którego nie wyobrażam sobie świąt Bożego Narodzenia. A jeśli piecze się pierniczki w tak doborowym towarzystwie, to tym bardziej sprawia ono radość:)


W grudniu Blogerki Kulinarne poraz kolejny ruszyły do boju. Za cel obrały sobie upieczenie ciasteczek na choinkę :)

We wspólnym ciasteczkowaniu wzięły udział:

Organizatorki:
Zaproszone blogerki:


Ja postanowiłam nie szukać zbyt daleko i upiekłam najzwyklejsze pierniczki, które później przyozdobiłam wedle uznania :) Przepis na nie zaczerpnęłam z książki "Ciastka, ciasteczka i babeczki" autorstwa Hilaire Walden.

Porcja na 2 blachy pierniczków

Składniki:
  • 18 dag mąki
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody
  • 1 łyżeczka przyprawy do piernika
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 łyżeczka kakao
  • 2 łyżeczki cukru pudru
  • 5 dag masła
  • 3 łyżki sztucznego miodu
Masło i miód rozpuścić w garnku i odstawić do przestudzenia. Resztę składników ze sobą wymieszać a następnie połączyć z masą miodowo-maślaną i zagnieść ciasto. W razie potrzeby podsypywać mąką. Ciasto rozwałkować i wykrawać dowolne kształty. Układać na blasze. Za pomocą słomki zrobić dziurki, przez które można będzie przewlec nitkę. Pierniczki piec około 10 minut w temperaturze 190 stopni. Zostawić na blaszce aż lekko przestygną i dopiero wówczas zdejmować. Udekorować wedle uznania.





 Pierniczki dodaję do akcji:

 Festiwal




33 komentarze:

  1. Wow jakie śliczne !
    Dziękuję za wspólne pieczenie :*

    OdpowiedzUsuń
  2. moje ciacha sie chowają przy Twoich cudeńkach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczne pierniczki zrobiłaś, wspaniałości :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow..ale pysznie wyglądają..super...dzięki za wspólne pieczenie..

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale piękne zdjęcia:):) Aż szkoda jeść!! Pozdrawiam:) Magda

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacyjne te twoje pierniczki. Ja niestety nie mam talentu do ozdabiania...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale śliczne ! Ja bym tak nie umiała ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ślicznie je ozdobiłaś :) Ja tam ozdabiać za bardzo nie umiem, bo mi średnio wychodzi, ale już niedługo będę się za robienie moich pierniczków zabierać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowne ! uwielbiam tak udekorowane pierniczki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Udekorowałaś je po prostu przepięknie! :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne pierniczki.Bombki już nie są potrzebne.

    OdpowiedzUsuń
  12. ślicznie ozdobione :) Dziękuję za wspólną zabawę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przecudnie ozdobione! Zazdroszczę zdolności i wyobraźni! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyjątkowo urocze :)
    Cóż, zdolna z Was młodzież była :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziękuję Wam wszytskim za te miłe słowa:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jakie śliczne, kolorowe, piękne! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. piękne ciasteczka, super ozdobione!

    OdpowiedzUsuń
  18. piękna inwencja twórcza :)

    aż miło patrzeć na te wszystkie pierniki ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wow przepiękne te pierniczki , aż szkoda jeść:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Są przepiękne, cude wzory i bardzo starannie wykonanie, nic tylko podziwiać. Szkoda, że nie wiedziałąm o takim fajnym wezwaniu blogerek, bo też jestem miłośniczką zdobienia pierników:-)

    OdpowiedzUsuń
  21. WOW, aż mi szczęka opadła takie są śliczne. Zazdroszczę i dziękuję za wspólną zabawę :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. śliczne, po prostu śliczne

    OdpowiedzUsuń
  23. Małe dzieła sztuki! wyglądają bajecznie :)) aż się napatrzeć nie mogę :))
    Pozdrawiam,
    Olinka - Smakowy Raj

    OdpowiedzUsuń
  24. wyglądają uroczo:) a przeróbki znanej piosenki i u mnie były, choć nie tak darstyczne by je zaprezentować Mikołajowi:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Slicznie będą wyglądały na choince, nadzwyczajne i cudnie udekorowane, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Przepięknie udekorowane pierniczki! Nie mogę się na nie napatrzeć... Masz talent :))

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale pięknie wyglądają :) Mam nadzieję, że moje pierniczki po polukrowaniu będą choć w połowie takie ładne jak Twoje :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że tu zaglądasz :* Pozdrawiam ciepło :*


Copyright © My simple kitchen