15.1.14

Sernik czekoladowy



Na facebook'owym fan page'u obiecałam Wam dzisiaj przepis na sernik czekoladowy zatem obietnicy dotrzymuję :) Myślę, że w taką pogodę, gdy na dworze zimno a z nieba sączy się deszcz/ śnieg czekolada wydaje się być jednym z najlepszych polepszaczy humoru :) Zwłaszcza, że sam sernik jest pyszny - ma aksamitną konsystencję i rozpływa się w ustach :)


Przepis na sernik zaczerpnęłam z tej strony (klik).
Jeśli macie ochotę popełnić ten wypiek to na wstępie uczulam, aby sernik upiec w szczelnej formie (tzn. takiej, przez którą nic nie wycieknie). Moja stara, mocno zużyta forma spłatała mi bowiem figla ponieważ gdy sernik w całości znalazł się w piekarniku zaczęło się niego mocno kopcić jakby ktoś rozpalał ognisko:P A wszystkiemu winna była właśnie nieszczelna forma, przez którą wyciekał topiący się pod wpływem temperatury tłuszcz ze spodu ciasta. Jaki z tego wniosek? Kobieto, leć do sklepu i kup sobie nową formę haha :D

Tortownica 24 cm

Składniki:

Ciasteczkowy spód:
  • 170 gram ciasteczek zbożowych
  • 70 gram stopionego masła
  • 2 kopiaste łyżki ciemnego kakao
Masa serowa:
  • 1 kg sera na sernik
  • 4 jaja
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1 pełna szklanka cukru
  • 1,5 łyżki cukru waniliowego
  • 100 gram gorzkiej czekolady 
  • 100 g mlecznej czekolady
  • 100 gram śmietany kremówki 30%
Ciasteczka rozkruszamy na piasek, możemy to zrobić w malakserze albo włożyć do grubszego woreczka i zmiażdżyć wałkiem. Dosypujemy kakao i przesiewamy wszystko razem.
Masło roztapiamy i ciepłe mieszamy z ciasteczkami i kakao. Spód tortownicy o średnicy 24 cm wykładamy masą ciasteczkową, dociekając i wyrównując powierzchnię. Podpiekamy przez 10 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, następnie schładzamy do uzyskania temperatury pokojowej.

Twaróg przekładamy do miski, dodajemy cukry i miksujemy do dokładnego połączenia składników. Następnie dodajemy mąkę ziemniaczaną i nadal miksujemy. Wlewamy śmietanę kremówkę (nie ubitą) i znów chwilkę miksujemy, dodajemy po jednym jaju, ucieramy. Czekolady rozpuszczamy w kąpieli wodnej, lekko je schładzamy. Dodajemy do niej 2 łyżki masy serowej (aby ją zahartować) a następnie przekładamy masę czekoladową do sera i miksujemy dokładnie. Autorka sugeruje, aby użyć do tego koniecznie blendera. Ja pominęłam tę czynność i zmiksowałam masę tylko mikserem. Jeśli jednak chcecie uzyskać aksamitnie gładką fakturę bez grudek to możecie się nim posłużyć.
Gotową masę wykładamy na ciasteczkowy spód i wyrównujemy powierzchnię. Pieczemy od 40-60 minut w temperaturze 180 stopni. Studzimy przy uchylonych drzwiczkach piekarnika. Gdy ciasto nabierze temperatury pokojowej wkładamy na parę godzin do lodówki.


24 komentarze:

  1. To coś dla mnie, czekolada, serniczek... Aż mi dusza zawyła z tęsknoty za takim ciachem! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale kremowy i mocno czekoladowy ! Pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny sernik! powiem szczerze, że nigdy jeszcze nie robiłam czekoladowego... ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cos wiem na ten temat. Mi serniki pieczone w tortownicy czesto plataja figle, dlatego na wszelki wypadek owijam ich zewnetrzna czesc folia aluminiowa :D
    Sernika czekoladowego nie jadlam z milion lat :P
    Kusisz przeokropnie! :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Kobieto nim polecisz po nową blachę,to ja się skuszę na kawałek.Nie napiszę,że ładnie Ci wyszedł,ale patrząc na składniki,na pewno jest smaczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tym, że mi popękał nawet nie wspominałam, bo przecież dokładnie to widać:) Niestety nie mam daru do ładnego dekorowania czy prezentowania potraw, ale za to nadrabiają smakiem:)

      Usuń
  6. idealny dla moich sernikożerców:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Madziu, jesteś moją mistrzynią wypieków! Naprawdę! :-)) Zachwycasz!

    OdpowiedzUsuń
  8. Mmmm, czekoladowy sernik - pycha!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wyglada bardzo pysznie :) a ja uwielbiam serniki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. sernik :) i do tego czekoladowy :) pyszności !

    OdpowiedzUsuń
  11. Oooooo moja Droga! O ile fanką sernika to ja z całą pewnością NIE jestem, o tyle ten Twój czekoladowy podbił moje serce na wskroś;d

    OdpowiedzUsuń
  12. Uroczo popękał :) Luuuubię czekoladowe.

    OdpowiedzUsuń
  13. To pęknięcie dodaje mu tylko uroku domowego wypieku:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaki piękny i te gwiazdki, mi też zawsze popęka ale tak ma być. Widać że udany :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wspaniały! Chętnie bym się pod niego podpięła ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Sernik, czekolada - podwójna rozkosz dla podniebienia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wytworny, czekoladowy i zapewne przepyszny, wpadnę na kawałek !

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja jestem pochłaniaczem serników! A ten wygląda NIEZIEMSKO ! :) Napewno go wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że tu zaglądasz :* Pozdrawiam ciepło :*


Copyright © My simple kitchen