11.2.14

Kawa orzechowa


To, co do niedawna było tylko marzeniem, dziś stało się rzeczywistością.
Może nie do końca dziś, ale już od paru dni. Dzisiaj po dość długiej przerwie uchylam rąbka wspomnianej wcześniej tajemnicy :)
Po pierwsze wyjaśniam powód mojej długiej nieobecności. Ci, którzy śledzą mnie na bieżąco na moim profilu na facebook'u wiedzą, że zepsuł mi się komputer i odebrałam go z naprawy dopiero kilka dni temu.
A drugim powodem mojej słabej aktywności w blogosferze była... przeprowadzka. Na swoje :) Od kilku dni cieszę się zatem z własnego gniazdka wraz z wszystkimi przyjemnościami i problemami. Wielkie sprzątanie, urządzanie się oraz awaria lodówki, która moje kanapki zamieniła w kostki lodu ;) Do tego egzaminy w szkole, praca i wieczny brak czasu. Jednak za to więcej domowych obiadów i większe pole do popisu w kuchni :)

Jako, że zbliżają się walentynki i zapewne część z Was szuka jakiś przepisów na tę okazję to proponuję dzisiaj przepis na (nie) banalną kawę :) A już w następnym poście podzielę się z Wami przepisem na super ciasto na tę okazję ( i nie tylko), które sobie właśnie podjadam do kawki :)


Składniki na dwie porcje:
  • garść orzechów laskowych
  • 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
  • mleko
  • cukier
  • bita śmietana
  • 6 łyżeczek likieru orzechowego ( u mnie wódka orzechowa "Soplica")
Orzechy prażymy i drobno siekamy. Kawę zalewamy wrzątkiem i słodzimy wedle uznania. Rozlewamy do dwóch szklanek. Dolewamy mleko. Do każdej szklanki dolewamy po 3 łyżeczki alkoholu orzechowego i mieszamy. Wierzch dekorujemy bitą śmietaną i posypujemy prażonymi orzechami.




21 komentarzy:

  1. Widzę, że Ciebie też dopadły serduszka;) A kawę to jak ogólnie wiadomo ja zawsze...

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje!!! Własny kąt, jakże Ci go zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniała kawa, wypiłabym taka :) Jak pięknie podana.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że wróciłaś :* !

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam desery z kawą i kawę z deserami :-) Zazdroszczę przeprowadzki...właściwie, to przeprowadzki nie zazdroszczę, zazdroszczę własnego kąta :-))

    Może weźmiesz udział w moim blogowym konkursie: http://limonkowy.blogspot.com/2014/01/gotuj-z-limonkowym-konkurs.html ? Będzie mi bardzo miło :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczne zdjęcia tego czarownego napoju!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. ale zazdroszczę tego na swoim :) większe możliwości! dobrze, że już jesteś :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, gratuluję mieszkanka! Taka kawa w nowym lokum musi smakować bosko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. gratuluję! :) co do braku czasu, to mam nadzieję, że to taki "pozytywny" brak czasu, że się spełniasz i realizujesz marzenia :) a zresztą napiszę Ci maila!

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluje własnego kąta :) Kawusia pyszna, uwielbiam takie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Rozkoszna ta kawa - mniam! :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję mieszkanka :) A kawa pysznie wygląda... Orzechowa - pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratulacje - własne cztery kąty to coś wspaniałego :)
    A kawa wyjątkowo zachęcająca :)

    OdpowiedzUsuń
  14. wyglada cudownie ;) lubie wszystko co orzechowe a do tego to połączenie z kawą - pychota :D chyba sobie dzisiaj taka zrobie :D ja najbardziej marze żeby miec swój własny ekspres ciśnieniowy, mam juz wypatrzony taki jeden saeco, który przyrządza podobno takie fajne kawy w minute ;) a więc pozostaje tylko leżeć i delektować się kawą :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Brakowało mi Ciebie, miło, że znów jesteś ! Banalna kawa też ma swoich wielbicieli, przepyszna !

    OdpowiedzUsuń
  16. Pilam dzisiaj, pilam wczoraj.. Ogolnie ostanimi czasy kawa z bita smietana czesto goscila w moim pazernym brzuszku :P
    Ale wiesz co? Przestane trwonic kase na kawe w kawiarniach i pojde Twoim sladem :D
    Orzechowej jeszcze nie pilam. <3

    Gratuluje mieszkanka! :*
    Oby zylo Ci sie w nim jak najlepiej :D

    OdpowiedzUsuń
  17. cieszę się, że ziściły się Twoje plany i już jesteś na swoim:) może niedługo i mi się to uda:)
    a kawa trafia do mnie w 100%:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale pysznie wygląda ta kawa :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że tu zaglądasz :* Pozdrawiam ciepło :*


Copyright © My simple kitchen