"A po nocy przychodzi dzień,
a po burzy spokój..."
A w piątek po pracy przychodzi weekendos:D <lol>
Chwila wytchnienia. Czas na trening.
A może i coś mocniejszego?;)
Żeby Was nie zasłodzić dzisiaj na stół wkracza sałatka. Jej smak towarzyszy mi od dzieciństwa, gdyż gości ona na każdej imprezie u moich dziadków. A wiejska dlatego, ponieważ kiełbasa i ogórek, które wchodzą w jej skład, jakoś kojarzą mi się ze wsią :)
Składniki:
- 3/4 dużego słoika marynowanych pieczarek
- 3 jajka ugotowane na twardo
- 2 czerwone papryki
- 30 dag kiełbasy
- 4 średnie ogórki kiszone lub konserwowe
- 3 łyżki majonezu
- 2 łyżeczki musztardy
- szczypiorek
- sól, pieprz
dlaczego nie zrobiłaś osobnej michy dla mnie??
OdpowiedzUsuń:D
Następnym razem zrobię Ci nawet dwie michy:D
UsuńZjadłabym taką...
OdpowiedzUsuńciekawa sałatka, z kiełbasą jeszcze nie robiłam, co najwyżej kabanosami, ale to do makaronowej:)
OdpowiedzUsuńciekawa sałatka :) jeszcze jej nigdy nie jadłam na pewno! :)
OdpowiedzUsuńSuper sałatka! Nabrałam na nią ochoty :-)
OdpowiedzUsuńOooo, jako wielbicielka sałatek na pewno przetestuję Twój przepis :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sałatka, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńSmakowita! Uwielbiam sałatki :) Bardzo ciekawy przepis. Pozdrawiam Dorota
OdpowiedzUsuńAleż smakowicie wygląda :) Składniki bardzo ciekawe, więc sałatka musiala być pyszna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo dobra sałatka. Sprawdziłam. Agata
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakowała:)
Usuń