Dni upływają w szalonym tempie.
Ale spokojniej, jest czas na oddech.
I na zastanowienie się nad pewnymi sprawami.
Bardzo powoli rozwijam skrzydła w nadziei, że nikt mi już ich nie podetnie...
Sposobów na jajka faszerowane znam całe mnóstwo. I pomimo, że do świąt Wielkiej Nocy jeszcze jest trochę czasu, to takie jajka często goszczą na moim stole. A ponieważ mamy karnawał, doskonale się nadają na przekąskę w czasie imprezy.
Poniżej podaję jeden z najprostszych farszów - czyli akurat powstały z tego, co zostało mi w lodówce. Takie małe sprzątanie pozostałych resztek. Ale śmiało możecie kombinować. Świetnie smakują również z kukurydzą i ogórkami kiszonymi. Jedyną rzeczą, której mi zabrakło była chociaż odrobina zielonego szczypiorku... tzw. kropka nad "i" :)
12 porcji
Składniki:
- 6 jajek
- kawałek papryki
- wędlina (kawałek kiełbasy, szynki, czy nawet mięso z obiadu)
- majonez
- musztarda
- sól, pieprz
Jajka gotujemy na twardo. Gdy wystygną obieramy je i kroimy wzdłuż na połówki. Ostrożnie wyjmujemy żółtka a "puste" jajka układamy na talerzu. Żółtka rozgniatamy łyżeczką lub widelcem. Paprykę kroimy w drobniutką kosteczkę i dodajemy do żółtek. Podobnie postępujemy z wędliną. Następnie dodajemy czubatą łyżeczkę majonezu i nieco mniejszą łyżeczkę musztardy. Wszystko dokładnie mieszamy aż masa nabierze gładkiej i zwartej konsystencji. W razie konieczności można dodać więcej majonezu (należy jednak uważać, by masa nie zrobiła się zbyt rzadka). Całość doprawiamy solą i pieprzem. Gotowym farszem napełniamy wgłębienia w jajkach. Dekorujemy kawałkiem papryki.
Jajka przechowujemy w lodówce.
z pieczarkami i koperkiem lepsze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za pomysł, na pewno spróbuję Twoją wersję:)
Usuńa mnie i taka wersja smakuje :)
OdpowiedzUsuńJajka faszerowane są dobre na każdą okazję! :)
OdpowiedzUsuńPomyslowe! :D
OdpowiedzUsuńMasz racje! Taka przystawka idealnie nadaje sie na karnawalowe imprezy ;)
Buziaki :*
bardzo lubię takie przekąski:)
OdpowiedzUsuńPyszny pomysł na zwyczajne jajka ! Też lubię jajeczne przekąski ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJaja faszerowane lubię bardzo. Zwykle robię inne nadzienie, ale Twój pomysł również mi się podoba.
OdpowiedzUsuńTakie proste a takie smaczne! :]
OdpowiedzUsuńKocham jajka faszerowane. To moja obowiązkowa propozycja podczas wizyty gości :)
OdpowiedzUsuń