Jak tylko M wrócił po nocnej zmianie do domu, czułam, że coś jest nie tak. Kiedy zaś wstałam z łóżka byłam tego pewna - pogoda zmieniła się o 180 stopni. A wraz z nią mój nastrój. Wczoraj jeszcze piękne słońce grzało mnie na dworze, dziś pozostało mi gapienie się przez okno na padający deszcz. Aura iście ponura. A potem jak to zwykle - szybka kawa, śniadanie, kilka wyzwań graficznych i inne duperele dnia codziennego. A teraz zamiast delektować się jakimś pysznym, wiosennym koktajlem popijam grzańca.
Szczerze mówiąc, nawet ciężko było mi się zabrać za napisanie tego posta. Nie lubię takiej pogody wiosną. Co innego jesienią, kiedy atmosfera staje się melancholijna. Wiosną ciężko ją znieść mając w planach tyle rzeczy do zrobienia.
No ale przynajmniej w końcu mogę Wam zaprezentować przepis na rewelacyjną zupę gulaszową. Robiłam ją już jakiś czas temu na parapetówę i nieskromnie przyznam, że zniknęła w mgnieniu oka, a goście byli zachwyceni. Wymaga trochę czasu by ją przygotować jednak smak wynagradza cały trud.
Porcja na 10 osób
Składniki:
- 70 dag karkówki
- 70 dag pieczarek
- 1 kiełbasa podwawelska (duża)
- 2 litry bulionu
- 7 łyżek koncentratu pomidorowego
- 6-7 ogórków konserwowych
- 2 liście laurowe
- 4 ziarenka ziela angielskiego
- 5 łyżek mąki
- sól, pieprz, vegeta, słodka papryka
u mnie podobna pogoda za oknem i by się taka zupa bardzo przydała :)
OdpowiedzUsuńOj, wiesz, zjadłabym taką fajną zupkę, tak zimno dziś...
OdpowiedzUsuńWygląda mega apetycznie :)
OdpowiedzUsuńprzeapetycznie wygląda :) aż się prosi, żeby ją zjeść :)
OdpowiedzUsuńJa wlasnie slucham jak deszcz wali o okno dachowe w moim pokoju..
OdpowiedzUsuńSzkoda slow na ta pogode, ale przynajmniej daje ona wiecej czasu do przesiadywania w kuchni i pichcenia <3
Po takiej zupie dobry nastrój musi wrócić! ;)
OdpowiedzUsuńidealna na rozgrzanie:) a pogodę też wolę słoneczną i chce by było już tak jak w sobotę:)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona zupa! <3 Dzis widząc deszcz i pluchę za oknem jadłam ją na śniadanie. :D
OdpowiedzUsuńWspaniała, sycąca zupka :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię taką zupę gulaszową, pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńZupka fantastyczna, też by mi się przydała:)
OdpowiedzUsuń