Zapiekanka z makaronem i szparagami

Mecz za meczem.
Koktajl za koktajlem.
Micha truskawek.
Czerwcowe migawki.

Mój ostatni wymysł jak wykorzystać szparagi. Żeby nie było tak jak zawsze, a równie smacznie i szybko. I tak oto powstała ta zapiekanka :)

Składniki:

• pęczek białych szparagów
• 30 dag pieczarek
• 20-25 dag makaronu
• 15 dag żółtego sera

Sos beszamelowy:

• 1 łyżka masła
• 1-2 łyżki mąki
• 3/4 szklanki wywaru ze szparagów
• 1/3 kubka mleka
• sól, pieprz, cukier, vegeta

Szparagi obrać i ugotować do miękkości w wodzie z solą, cukrem i odrobiną masła. Odcedzić, wywar zachować. Pokroić na mniejsze kawałki (ja pokroiłam na połówki przez co gotową zapiekankę trudniej było podzielić). Makaron ugotować aby był al dente. Pieczarki obrać, pokroić w plasterki i podsmażyć, aż będą miękkie. Gotowy makaron wymieszać z pieczarkami i szparagami.
Przygotować sos. W garnku rozpuścić masło, dodać mąkę. Nie przerywając mieszania dolewać powoli wywar ze szparagów, a następnie mleko. Powinien powstać gęsty sos beszamelowy. W razie konieczności dolać więcej wywaru. Na końcu doprawić sos do smaku solą, pieprzem, cukrem i vegetą. Żółty ser zetrzeć na tarce. W naczyniu układać na przemian makaron ze szparagami i pieczarkami, polać warstwą sosu i posypać serem. Czynność powtarzamy aż do wyczerpania składników. Na wierzchu powinna być warstwa sera. Zapiekankę wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i zapiekamy około 30 minut, aż się zezłoci.