11.9.12

Zupa ogórkowa

Zupa.
Ogórkowa.
A przecież ja nie lubię zup...
Tak, tak, to moje słowa... :) W zasadzie to nie można powiedzieć, że w ogóle nie jadam zup, preferuję tylko ich bardziej gęstsze wersje, typu kremy :) Jednak postanowiłam trochę powalczyć z moją niechęcią do tych płynnych odmian i na pierwszy ogień poszła właśnie ogórkowa. Trochę pozmieniałam w przepisie, według którego tę zupę robi moja mama i muszę powiedzieć, że nabrałam ochoty na więcej takich kulinarnych ekspresji :)

  • 20 dag kiszonych ogórków
  • 4 ziemniaki
  • średnia marchewka
  • kawałek selera
  • pietruszka
  • por
  • łyżka masła
  • ok 100 ml śmietany
  • sól, pieprz
  • dużo koperku
Warzywa obrać i pokroić w kawałki. Pora pokroić w talarki a ziemniaki w małą kostkę. Marchewkę, pietruszkę, pora i selera zalać w garnku ok 1,5 litra wody. Posolić i gotować przez 15 minut. Następnie dodać ziemniaki i gotować kolejne 15 minut.
W rondelku rozpuścić masło. Ogórki zetrzeć na tarce o grubych oczkach i dodać do masła. Dusić 5 minut. Przełożyć do garnka i jeszcze chwilę wszystko razem gotować. Śmietanę rozrobić z kilkoma łyżkami zupy, wlać do wywaru i zagotować. Na koniec przyprawić zupę solą i pieprzem (ewentualnie np. vegetą) i posypać dużą ilością koperku.



7 komentarzy:

  1. zupa z konserwowych ogórków? to chyba sam ocet

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepis podaje, że używa się ogórków kiszonych, których niestety nie miałam, więc dodałam takie ze słoika. Co nie oznacza, że każdy musi ich użyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To oznacza, że jesteś bardzo odważna albo szalona...

      Usuń
    2. Domyślam się, że dla wielu osób to dość kontrowersyjny eksperyment... Aczkolwiek zaznaczam, że to tylko moja inwencja:)Owszem, szalona, ale w życiu trzeba próbować różnych rzeczy:)

      Usuń
    3. Ja jakoś nie mogę sobie wyobrazić takiej "octowej" zupy więc raczej nie będę próbować.

      Usuń
    4. Nikogo nie namawiam siłą:)

      Usuń
  3. Postanowiłam usunąc moje wtrącenie o zamianie ogórków kiszonych na konserwowe, gdyż wywoływał on zbyt wiele kontrowersji. Przepis powyżej podaje ogórki kiszone a moja jednorazowa zamiana nie sprawia, że należy użyć konserwowych do tego przepisu. Także oryginalnie pozostają ogórki kiszone.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że tu zaglądasz :* Pozdrawiam ciepło :*


Copyright © My simple kitchen